Zdjęcia publikowane w tym serwisie w większości otrzymujemy od internautów i zakładamy, że mają oni prawo do ich przesyłania. Jeżeli trafisz na materiały naruszające Twoim zdaniem czyjeś prawa autorskie, skontaktuj się z nami (adres w stopce).
Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas. Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy.
Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.
[pokaż/ukryj starsze ⇅]
#1
Rysiek
(2020-02-12 07:53:32)
Ruch pociągów pasażerskich na linii 310 wstrzymano w 1995 roku, a ruch pociągów towarowych zawieszono w 2001 roku. 14 listopada 2019 roku Dolnośląska Służba Dróg i Kolei DSDiK przejęła linię w celu jej udrożnienia i wznowienia ruchu pasażerskiego. W lutym 2020 roku pracownicy DSDiK dokonali obchodu toru w celu określenia niezbędnego zakresu wycinki krzewów i samosiejek koniecznych do wycięcia przed przystąpieniem do robót zasadniczych.
#2(odp. na #1)
wasiukibic
(2020-02-12 20:07:34)
25 lat trzeba było czekać, żeby dostrzeżono oczywistą oczywistość konieczności ruchu pasażerskiego na linii obsługującej południową część aglomeracji wrocławskiej. Przez ćwierć wieku ludzie dojeżdżający do Wrocławia byli zmuszeni do korzystania z zatłoczonej i niebezpiecznej DK 8, wiecznych korków na Węźle Bielańskim, patrząc na zarastający i rozkradany tor, bo jakiś szkodnik/ćwierćinteligent/pożyteczny idiota uznał, że linia prowadząca wprost do wielkiego miasta jest w sumie niepotrzebna, a mieszkańcy Łagiewnik Dzierżoniowskich, Jordanowa Śląskiego i innych, stanowiących zaplecze dla gwałtownie rozbudowującego się miasta, są niegodni posiadania sprawnego środka transportu. Teraz oczekuję na hurr-durr w internetach, bo przecież odbudować trzeba będzie przejazd w północnej części Łagiewnik (zlikwidowany kilkanaście lat temu, podczas remontu DK8) i w południowej części Kobierzyc, a auta będą stać w korkach przed szlabanami.
#3
KL
(2020-12-31 20:19:36)
Będzie S8, więc przy ruchu lokalnym przejazdy dadzą radę
#4
Błażej Kopka
(2022-05-01 08:26:06)
Jaki dalszy los czeka linię 310 wobec tego, że nie załapała się mimo wszelkim oczekiwaniom na program Kolej+ ?
Przypomnę, że sama stacja w Kobierzycach uzyskała unikalny w sakli całego kraju układ torowo-peronowy przy okazji rewitalizacji lk285, zakładający niemal w 100% rewitalizację w najbliższej przyszłości również lk310 jak i odbudowę drugiego toru do Wrocławia (to od początku była fantastyka). I teraz co? Zostaną dziwne "fale Dunaju", a ludzie za 20-30 lat będą się zastanawiali kogo poniosło przy tym projekcie? Przypomnę, że w Kobierzycach powstał chyba pierwszy i jedyny peron, (a w zasadzie jego fragment) wyspowy, czterokrawędziowy.
#5(odp. na #4)
wasiukibic
(2022-05-01 21:03:24)
Na 310 prace trwają zgodnie z planem. DSDiK oczyszcza torowisko na odcinku Piława Górna - Łagiewniki, bo taki jest pierwszy etap prac. Linia będzie rewitalizowana ze środków UMWD. Budowa drugiego toru na odcinku Kobierzyce - Wrocław, jak i bezkolizyjnych skrzyżowań z drogami we Wrocławiu to jest konieczność, aby transport jako całość, funkcjonował na miarę aglomeracji XXI wieku. Niestety, jak zwykle - beton, beton, beton. A beton nie przygotowuje się na zadania związane z przyszłością, tylko na to, co już było. A nie, sorki, Pinokio brał udział w podpisaniu jakiegoś papierka, którego nazwy nie powstydziłby się Bareja. 285 i 310 zapewne będą tak samo obleganymi liniami jak 326, gdzie DSDiK także nie wybudowała mijanek. To się teraz mści, bo na odcinku Wrocław Psie Pole - Trzebnica może przebywać jeden skład. Nie mówiąc już o ruchu towarowym, a raczej jego braku. Na 285, jak i 310 ruch towarowy będzie.
#6
Błażej Kopka
(2022-05-02 08:40:45)
Skoro linia idzie ze środków UMWD to po co zgłaszali ją do Kolej+ ? Niepotrzebnie blokowali miejsce dla innego projektu, myślę. Coś chyba remont tych bocznic przerasta województwo.
Czy zatem mityczny drugi tor też teraz pójdzie ze środków wojewódzkich?
Co do ruchu towarowego na 285, to rozumiem kruszywo z Sobótki, bo przecież chyba nigdzie indziej żadnych bocznic, ani ładowni nie przewidziano. A jakie są plany ruchu towarowego na Lk310? Co i skąd/dokąd miano by tam wozić?
#7(odp. na #6)
wasiukibic
(2022-05-03 00:07:49)
Zarówno remont 285, jak i 310 idzie ze środków wojewódzkich, z tym że w przypadku tej pierwszej, przetarg na roboty ogłasza PLK, będące właścicielem/zarządca linii, a dla drugiej - DSDiK. Drugi tor dotyczy lk 285, a więc linii nie będącej w zarządzie DSDiK. Z 285 obsługiwana jest też cukrownia w Pszennie, choć ona to akurat od strony Świdnicy Miasto. Na 310 ma być ładownia kruszywa, zapomniałem już jednak gdzie dokładnie, ale ważniejsze jest to, że ma ona także odciążyć 276 w transporcie kruszywa z Piławy Górnej, a także być dla niej objazdówką dla składów towarowych, w momencie gdy dojdzie wreszcie do jej, od lat zapowiadanego remontu.
#8
113
(2022-05-03 20:29:35)
@wasiukibic: Chodzi o Niemczę lub Przerzeczyn Zdrój? A tak z ciekawości zapytam, czy jednostki 36WEh będą mogły kursować do Piławy Górnej, przez linię kolejową nr 310, czy raczej nie, ze względu na parametry? A jeżeli już będą, to czy przewozy na linii kolejowej nr 310 i 285 będą odbywały się na przemian z Pesobusami lub Kolzamami (o ile te trafią na tutejsze połączenia, ale nie wiem)?
A też z drugiej strony zapytam, czy z Brochorowa do Jedliny lub Piławy Górnej uwzględniane są przejazdy retro specjalnych pociągów tak okazyjnie?
#9
Błażej Kopka
(2022-05-04 03:40:02)
A jakie to parametry mają stać na przeszkodzie wjazdu Impulsów na LK310? Tu raczej ograniczenia związane ze sposobem finansowania, czyli "organizacyjne" wchodzą w grę.
Co do przejazdów składów specjalnych/retro to z zasady są one "okazyjne", więc też nie do końca rozumiem pytanie. Chociaż faktycznie obiekty mostowe na 285 mogą powodować konieczność uzyskiwania jednostkowych zezwoleń na wjazd jakiegoś cięższego parowozu. O ciężkim ruchu towarowym z założenia nie ma tam mowy.
#10(odp. na #7)
Krzysztof Nowak
(2022-05-04 06:35:08)
W takim razie jak to rozumieć? : "Jakie projekty zostały odrzucone? Odrzucono łącznie 13. projektów... Ponadto odrzucono jeden z 4. zgłoszonych dolnośląskich projektów z przygotowaną dokumentacją. Chodzi o poprawę jakości połączeń Dzierżoniowa i powiatu dzierżoniowskiego z Wrocławiem. Miało być to możliwe dzięki wznowieniu ruchu na linii kolejowej nr 310 Kobierzyce – Piława Górna, która jest własnością Samorządu Województwa Dolnośląskiego oraz odbudowie drugiego toru na odcinku linii kolejowej nr 285 pomiędzy stacjami Wrocław Główny a Kobierzyce." źródło https://www.nakolei.…
#11(odp. na #10)
wasiukibic
(2022-05-04 10:14:08)
Piotr Rachwalski: "Małe sprostowanko i wyjaśnionko: odrzucony w KOLEJ PLUS dolnośląski projest dotyczący linii 310 de facto dotyczył odbudowy 2 toru z Wrocławia do Kobierzyc, a 310 i ten 310 Dzierżoniów był tam dodany by spełnić warunki programu... Czyli nie o DSDIK prawdopodobnie tu chodziło.
Projekt na 285/310 więc nie dotyczył bezpośrednio DSDiK tylko został tak rozpisany, żeby ten słynny drugi tor we Wrocławiu był uzasadniony wznowieniem ruchu na 310 i koniecznością zagęszczenia ruchu na tym odcinku 285
Tylko w tym projekcie większym problemem były bardzo wysokie koszty związane z oczekiwaniami miasta Wrocławia na podniesienie linii na miejskim odcinku w jak najwięcej w dwa poziomy z drogami - a to są największe koszty. Do tego parę innych drobiazgów i... projekt spadł. "
#12
113
(2022-05-04 12:39:12)
@wasiukibic: Mówiono też coś o elektryfikacji z Wrocławia do Kobierzyc, ale nie wiem czy też była wpisana do Kolej+? Chyba raczej nic z tego nie będzie. Będzie musiał wystarczyć zmodernizowany niezelektryfikowany szlak.
@Błażej Kopka: Trochę mam obaw, czy dwunapędowe zespoły trakcyjne z uwagi na swą budowę nie będą miały ograniczonej ilości paliwa na taką trasę, czy raczej tutaj nie ma powodów do obaw? Natomiast jeżeli chodzi o okazyjne pociągi to właśnie pytanie dotyczyło czy parametry 285-tki lub 310-tki po przywróceniu przejezdności mogłyby pozwalać na eksploatację parowozów lub też zabytkowych spalinowozów (np: ST43 lub SU45) w okazjonalnych pociągach specjalnych? Przepraszam, ale czasami piszę szybko i zdarza mi się jakieś dziwactwa napisać.
#13(odp. na #12)
wasiukibic
(2022-05-04 14:10:38)
Na 285 jeżdżą składy z kamieniem ciągnięte przez ST44/M62 - masa służbowa 116 ton. Kolej+ z założenia był programem, który przywracał połączenia kolejowe z miastem wojewódzkim ośrodkom miejskim liczącym powyżej 10 tysięcy mieszkańców. W przypadku 285 mielibyśmy do czynienia z poprawą połączenia (de facto jeszcze nieuruchomionego), co nie kwalifikuje się do programu. Bogiem a prawdą, to każda linia aglomeracyjna powinna zostać zelektryfikowana - trakcja elektryczna po prostu lepiej się sprawdza w tego typu przewozach.
#14
113
(2022-05-04 14:41:06)
@wasiukibic: Po części masz rację. W przypadku Lublina, który planuje uruchomić połączenia aglomeracyjne należałoby przeprowadzić elektryfikację linii kolejowej nr 30 która dla tamtejszego regionu jest kluczowa. W przypadku Wrocławia, czy Jeleniej Góry sytuacja jest inna. Owszem kluczowa byłaby elektryfikacja linii kolejowej nr 326 do Trzebnicy, ale nie wiadomo kiedy przeprowadzono by elektryfikację tej linii.
Natomiast włączenia linii kolejowej nr 285 do Kolej+ wydaję mi się nierealne. Raczej jeżeli już to z innych funduszy realizowano by końcowe prace ze Świdnicy do Jedliny Zdroju.
#15
Błażej Kopka
(2022-05-05 21:02:40)
#12 Skoro 36WEh dojedzie do Świdnicy to i na LK310 da radę. To w sumie normalny SZT "z patykami". Ich problemem jest mułowatość. To obecnie najgorsze pojazdy jeśli chodzi np. o przyśpieszenie. Natomiast nie wiem czy z uwagi na sposób finansowania będzie możliwy ich wjazd na LK310.
#16(odp. na #15)
wasiukibic
(2022-05-13 11:31:31)
I dlatego też czasy przejazdu będą zróżnicowane w zależności od tego, czy będzie to pociąg osobowy, czy przyśpieszony oraz (i to dotyczy twojej uwagi) obsady taborowej - Linki pojadą szybciej.
#17
113
(2022-05-13 23:32:16)
Czyli jak widać HZT, które generalnie ludzie wychwalają jako coś dobrego okazują się, że nie są aż tak piękne jakby mogło się wydawać. To przeczucie miałem już wcześniej przed zakupem przez KD. Niemniej jednak jeżeli mają gorsze przyspieszenie, to w takim razie na połączenia Wrocław - Sobótka - Świdnica o wiele lepiej będą się nadawać SA139, zamiast 36WEh mam rozumieć. W ogóle @wasiukibic i @Błazej Kopka to na jakich połączeniach w Kolejach Dolnośląskich miałyby kursować 36WEh według was?
#18
Błażej Kopka
(2022-05-19 22:43:29)
36WEh będą kursować zgodnie z planem finansowania UE na trasie Trzebnica - Wrocław - Świdnica. W jakiej konkretnie relacji tego jeszcze nie wiadomo - czy będzie to pełna relacja Trzebnica - Świdnica, czy też dzielona we Wrocławiu. Warto zaznaczyć, że na odcinek Wrocław - Świdnica HZT jest niepotrzebne i będzie tam tylko zawalidrogą, ale jak wspomniałem nie do końca wiadomo jaka będzie pełna relacja w tych połączeniach. Problemem są tu mijanki (a w zasadzie ich brak).
Połączenie Trzebnica - Świdnica jest często porównywane do połączenia Wolsztyn-Wągrowiec (Gołańcz), ale nie jest to w pełni słuszne porównanie. W Wlkp są lepsze połączenia (mijanki), jeden zarządca sieci no i KW w ogóle zrezygnowało z HZT na terenie aglomeracji - moim zdaniem słusznie. Impuls nawet w wersji "wykastrowanej" (KW + lubuskie) i tak jest mułem. Z osprzętem elektrycznym jest jeszcze cięższy, a ergonomia dyskusyjna...
[Dodaj nowy komentarz]
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla
wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy
(moderację) bez podania przyczyny.