#1
POZnaniak
(2016-12-30 17:25:06)
Pod koniec 2016 roku w prasie i telewizji w Poznaniu zaczęły pokazywać się częste komentarze o przywróceniu ruchu na linii 363 Rokietnica - Pniewy - Międzychód - Skwierzyna - Gorzów Wlkp. Linia ta jest najkrótszym połączeniem Poznania z Gorzowem. Mało tego, stanowi jedną z linii aglomeracji poznańskiej przy której mieszka ok. 40.000 osób. Myślę, że to jest główny powód chęci rewitalizacji tej linii.W każdym razie nie będzie rozbierana (!) ale zanim rozpocznie się remont jeszcze poczekamy.
#2
roman paul poznań
(2016-12-30 17:37:12)
już "dawno trąbie"o odbudowie tej linii ale jak się ma to do zainteresowania władz jak Wójt Gminy Rokietnica napisał do mnie, ze woli autobusy które pokonują trase do Poznania w ok.45 min a kolej najwyżej 20 mnin, problem jest już dalej w Pniewach tor "przecięty" stacja zagospodarowana przez ludzi mieszkających tam, mam na to dowdy w postaci zdjęć
pozdrawiam
#3
(odp. na #2)
Jerzy
(2016-12-31 16:37:12)
Chodzi Ci o takie zagospodarowanie toru w Pniewach: https://www.bazakole… ?
Czy oni tam sobie kupili kawałek torów, że go sobie grodzą?
#4
(odp. na #1)
Maciek
(2017-01-02 14:49:34)
Kiedyś korzystałem z tej linii jako pasażer. Aż łezka się w oku kręci...
Szlak Rokietnica - Pniewy - Międzychód - Skwierzyna miałby również duże znaczenie turystyczne. Ileż to pięknych miejsc można by odwiedzić.
#5
marcin
(2017-03-07 19:46:55)
nie wiem czy to co zrobię jest dozwolone ale chciałbym dać super link, linia prawdopodobnie będzie uratowana!!!! https://www.radiomer…
#6
(odp. na #5)
Marek
(2017-03-07 20:11:00)
W tematyce strony, to raczej dozwolone :)
#7
(odp. na #5)
Maciek
(2017-03-08 11:39:51)
Podróżowałem kiedyś na trasie Międzychód - Poznań. Ba, jechałem nawet z Poznania do Gorzowa przez Międzychód i Skwierzynę. Wierzę, że dane mi będzie powtórzyć te wycieczki :)
#8
motorniczy_4160
(2017-08-07 23:10:39)
Stacja Międzychód całkowicie wyłączona z użytkowania. Ten sam los spotkał linię Wierzbno <-> Międzychód. Pociągi dojeżdżają tylko do Wierzbna.
#9
greg005interia.pl
(2017-08-09 22:38:27)
czyli gorzej niz przed IIWS!
#10
Maciej
(2018-05-08 08:47:32)
Jest szansa na wznowienie połączeń z Poznania do Międzychodu (również przez Sieraków). Poniżej dołączyłem link - zachęcam do wypełniania ankiety.
https://epoznan.pl/n…
#11
Maciej
(2018-05-09 14:56:35)
#12
(odp. na #11)
roman paul poznań
(2018-05-10 14:01:36)
na trase do Miedzychodu jest szansa natomiast na Sieraków niestety nie mieszka tam mój zaprzyjaxniony kolejarz i stwierdził, ze nie semafory widoczne na tym mały zdjęciu sa na moim blogu -Spalin.Flog.pl
pozdrawiam
#13
(odp. na #12)
Maciej
(2018-05-11 14:01:16)
Skąd ten pesymizm? Trzeba wierzyć, że pociągi pojadą do Międzychodu również przez Sieraków. Wiara potrafi góry przenosić, a nadzieja umiera ostatnia :)
#14
Roman Paul Poznan
(2018-05-12 23:37:13)
chyba człowiek który tam pracował na tej linii /Sierakow/ dobrze wiem jak się ma sytuacja to nie pesymizm, nawiązuje do mojej wcześniejszej wypowiedzi, już nawet stacje sprzedali/m.in Nojewo/
#15
(odp. na #13)
irek
(2018-05-13 08:51:16)
Paradoksalnie linia 368 Szamotuły - Międzychód, chyba jest w zdecydowanie lepszym stanie, niż linia 363 Rokietnica - Międzychód? Na linii 363 brakuje trochę torów https://www.google.p… Jednak ta linia, chyba jest bardziej potrzebna. Przy niej mieszka zdecydowanie więcej ludzi, oraz jest więcej firm, zakładów produkcyjnych, magazynów.
#16
Majster
(2019-10-16 18:31:03)
#17
(odp. na #13)
Darek Nowak
(2020-03-15 23:41:28)
Z tego co czytałem kilka lat temu, na linii ze Szamotuł jest uszkodzony jakiś stary, ceglany i dość duży wiadukt.
Więc napewno nikt nie będzie się w to bawił.
Ponadto trzeba by sprawdzić w Szamotułach czy jest zabudowany nowy rozjazd dla linii 368 przy okazji remontu linii do Szczecina (351).
#18
irek
(2020-09-11 12:06:23)
#19
(odp. na #18)
Stanisław Pikul
(2020-09-11 20:27:04)
Tak miało być ...
"#46 Maciej (2020-01-03 15:41:12)
Poniżej wkleiłem cytat z fragmentu wiadomości nadesłanej 2.01.2020 r. przez UMiG w Szamotułach.
„Linia kolejowa nr 368 została wpisana do projektu aktualizacji Planu Zrównoważonego Rozwoju Publicznego Transportu Zbiorowego dla Województwa Wielkopolskiego. Pozostawiono rozjazd linii nr 368 Szamotuły - Międzychód w układzie torowym stacji Szamotuły”.
A tak jest
" #47 (odp. na #46) Adolf Nowak de Piaskowski (2020-09-10 22:12:20)
Linia 368 została trwale odcięta od linii głównej, nie ma rozjazdu a w miejscu toru są różne instalacje techniczne.
Jej tor widoczny jest dopiero ok. 450 m od przejazdu w ul. Wojska Polskiego...
#20
113
(2021-06-30 11:45:33)
Międzychód to na prawdę bardzo ciekawa stacja. Szkoda, że tak zarasta. Fajnie byłoby gdyby udało się reaktywować linię kolejową nr 363 oraz 373, wtedy również można byłoby zorganizować przejazd pociągiem retro złożonym z parowozu (lub też zabytkowej lokomotywy spalinowej) z Wolsztyna do Gorzowa Wielkopolskiego przez Międzychód.
Może trochę marzę, ale generalnie przez Międzychód mogłyby odbywać nowe połączenia pasażerskie KW do Gorzowa Wielkopolskiego z Poznania lub Leszna. Przez samą stację o ile byłoby to opłacalne można byłoby przerzucić część ruchu towarowego do Kostrzyna z Wielkopolski.
#21
(odp. na #20)
irek
(2021-06-30 12:53:47)
@113, o linii 363 można już całkowicie zapomnieć, podobnie jak 373 albo 368. O tej ostatniej linii, świadczy zdjęcie i opis tam zamieszczony autorstwa Wasia
https://www.bazakole… Szkoda że tak się dzieje. Należę do tych którzy uważają iż linia z Szamotuł winna być przywrócona do życia, nie dlatego że tak, ale tak zwyczajnie ze względów strategicznych. Wystarczy zerknąć na mapę aby wiedzieć dlaczego.
#22
113
(2021-06-30 18:22:10)
Dlaczego zapomnieć ? Przecież te linie są bardzo dla stacji. Nie wiem co niby to zdjęcie ma pokazywać które wysłałeś, ale fakt jest taki, że każda z linii wymaga remontu i w niektórych miejscach wymagana byłaby przebudowa zwrotnic i ciągłości szlaków. Zwłaszcza tutaj chodzi o względy strategiczne i przy tym rozszerzona oferta przewozowa zarówno dla samorządowego przewoźnika KW jak i przewozów towarowych (pomijając Intercity, który w obecnej chwili nie zdziałałby za wiele)
W sumie nie wiem czy byłoby to wymagane, ale patrząc na Zbąszyń to w przypadku reaktywacji między linią kolejową nr 373 i 359 powinna zostać wybudowana łącznica.
#23
wasiukibic
(2021-06-30 19:26:09)
Irku, myślę że linie 363 i 368 to zupełnie inna bajka, niż linia 373. Ja bym tak do końca linii 363 nie grzebał, bo jeżeli odpali linia 368, to może się okazać, że nacisk opinii publicznej na władze będzie na tyle duży, że urzędasy nie będą mieli innego wyjścia: patrz wymuszenie postojów pociągów KD w Raszówce, Rzeszotarach, Gorzelinie, itp. czy też naciski ze strony władz Brzegu Dolnego, Wołowa, Ścinawy etc. w sprawie nowoczesnego taboru obsługującego te miasteczka i dodatkowe pociągi. 373 to czas przeszły dokonany i przemawia za tym dosłownie wszystko: wysoki stopień dewastacji infrastruktury, po drodze rzadkie zaludnienie, upadek fabryki mebli w Łowyniu, brak większych atrakcji turystycznych, linia na opłotkach województwa, nieprowadząca do Poznania, etc. Względy strategiczne dosłownie żadne. Kolej + tego nie obejmie na bank, a województwo ma przynajmniej kilka reaktywacji, o które lokalne władze i społeczności suszą głowę (Śrem, Gostyń, Czarnków).
#24
irek
(2021-06-30 20:29:27)
Wasiu, dobrze znasz moje zdanie w temacie wymienionych linii. Jestem jak najbardziej ZA, jednak jest duże ALE. Czy naprawdę wszyscy chcą ich powrotów jak to oficjalnie deklarują. Przypominam o tym co otrzymałeś na privie w temacie spotkania lokalnych kacyków z władzami wyższych szczebli. Ci co najgłośniej krzyczeli tak faktycznie temat olali gdy dochodziło do konkretów. Wygląda na to że lokalne kacyki robiły wiele pod publiczkę przed wyborami. Lini 363 daję 1% szans na powrót do życia. Ponad połowa linii od Rokietnicy do Kwilcza i tak nie istnieje, to co pozostało nadaje się i tak na złom. Czyli linia musi powstać całkowicie od zera. No i w kilku miejscach może być problem aby przy ewentualnej budowie iść tym samym szlakiem. Linia 368. Tu nie wiele lepiej. Odcięcie w Szamotułach od głównego szlaku. W jakim stanie jest most w Chrzypsku? Już lata temu wyglądał kiepsko. Co z innymi wiaduktami/mostami których trochę jest na linii.Daję jej 50% szans na powrót do żywych! Linia 373 wcale nie wygląda lepiej. Tu mamy zdjęcia jak to wygląda https://www.bazakole… https://www.bazakole… No i inne.
Wracając do linii 363. Tu jest jakaś iskierka nadziei że coś może drgnąć na kawałku tej linii. W Wierzbnie w pobliżu terminalu PGNiG powstaje ogromne centrum logistyczne oraz trwają znaczne prace przy pobliskiej drodze nr 24. Więc może i kolej w tej okolicy zyska oczywiście jak się kolejowi decydenci nie okapali i drzemią smacznie!
#25
(odp. na #24)
wasiukibic
(2021-06-30 21:06:23)
Ile (jeszcze kilkanaście lat temu) dawano % szans Trzebnicy? PKP chciała ją fizycznie zlikwidować. A Bielawa? Komuś w ogóle przez myśl przeszło, że jeszcze kiedykolwiek zobaczy tam rozkładowy pociąg pasażerski? Jeżeli władza zobaczy, że dzięki kolei może utrzymać się na stołku, to nie bój się, znajdzie się i kasa i chęci. Most w Chrzypsku to taka przeszkoda? PLK cały czas coś dłubie przy najbardziej skomplikowanej pod kątem inżynieryjnym w Polsce linii Wałbrzych - Kłodzko, na której w pierwszej dekadzie XXI wieku postawiono krzyżyk.
#26
(odp. na #24)
Stanisław Pikul
(2021-06-30 21:50:54)
No cóż - 373 - 0 % szans na reaktywację, linia 363 na odcinku już wykreślonym z ewidencji - 0 % szans na reaktywację, 368 - kilka procent - w końcu 35 milionów jakie muszą naleźć raczej rolniczych niż przemysłowych terenów to nie jest mała kwota, w przypadku takiego Chrzypska niecałe 100 000 zł na dokumentację już było problemem. Jak do tego do samorządów dotrze konieczność utrzymywania nierentownych kursów przez kilka lat ... :( Jestem bardzo sceptyczny, choć Szamotuły nie zostały odcięte od linii międzychodzkiej - jest rozjazd, na razie linia kończy się kozłem. Mostu na Samie nie odbudowano bo to nie modernizacja 351. Nawet gdyby uwzględniono ją w planie to PKP musiałoby wyłożyć na to 100 % środków a że tam nikt nie wierzy w reaktywację Jasia to też pozostawiono to na przyszłość).
Gwoli ścisłości - terminal powstaje, jak wygooglałem, koło stacji Rokitno czyli 10 km dalej niż Wierzbno, koło terminalu Shella. Swoją drogą to doskonały przykład ilustrujący problem o którym rozmawiamy, uzasadnienie potrzeby modernizacji tego szlaku (w końcu dzisiaj wciąż czynnego) oraz tego mitycznego 'potencjału' jakim charakteryzuje się każda linia kolejowa: https://tuwartomiesz… . Zwracam uwagę - 125 000 m2 hal magazynowych stawianych w polu, 30 m od linii kolejowej i 0 km bocznicy. Naprawdę samorządy mają wydawać miliony złotych (i to nie powiększając swojego majątku lecz cudzy) na reaktywację szlaków z których, jak widać, mało kto chce gospodarczo korzystać? Wspomniane przez Wasia Rzeszotary czy inne Brzegi to zupełnie inna skala nakładów inwestycyjnych. Trzebnica - dobry przykład tyle że układ Trzebnica-Wrocław to nie to samo co Międzychód-Szamotuły.
#27
(odp. na #26)
wasiukibic
(2021-06-30 23:13:22)
"układ Trzebnica-Wrocław to nie to samo co Międzychód-Szamotuły". Cały czas rozmawiamy o układzie Poznań - Międzychód - (w perspektywie) Gorzów Wielkopolski. W dodatku okolice Pniew to aglomeracja poznańska, która się intensywnie rozbudowuje. Czego chcieć więcej, aby rozwijać aglomeracyjny i regionalny ruch kolejowy? Jakoś w dolnoślaskim wraca do życia 285 do Sobótki i Świdnicy, planowana jest reaktywacja 310, trwają starania o reaktywacje fragmentów 372 i 303 - linii zaoranych dawno temu, rozkradzionych, z przerwaną ciągłością (słynny brak wiaduktu w ciągu drogi S5). Wielkopolska w moim mniemaniu to województwo nowoczesne, wysoko stojące cywilizacyjnie, a opór materii jakbyśmy rozmawiali (z całym szacunkiem) o podkarpackim czy warmińsko-mazurskim. Z jednej strony sukces Wągrowca, Wolsztyna, plany PKM, rozbudowa sieci tramwajowej w Poznaniu, nowoczesna zajezdnia na Franowie, a druga strona medalu (Międzychód, Pniewy, Śrem, Gostyń) to jakiś śmiech na sali, działania na alibi, wieczny niedasizm, brak myślenia perspektywicznego, etc.
#28
(odp. na #26)
irek
(2021-07-01 09:31:33)
@Stanisław Pikul, ....Gwoli ścisłości - terminal powstaje, jak wygooglałem, koło stacji Rokitno czyli 10 km dalej niż Wierzbno, koło terminalu Shella.... tak zgadza się moja pomyłka gdyż oba terminale mieszczą się blisko siebie. Inna uwaga na DK 24 od Kamionnej do S3 Skwierzyna Południe sporo się dzieje. W Kamionnej są przymiarki do budowy obwodnicy, przy samym węźle Skwierzyna Południe powstał zjazd (rondo) który na razie prowadzi w pole, ale to przygotowanie do czego dużego, w okolicy Przytocznej poszerzanie drogi. Generalnie przy tej drodze trwają prace( kanalizy, wodociągi i jeszcze coś tam innego) widać również wyznaczone działki pod coś, raczej to przemysłowe-magazynowe tematy. Czyli ten teren jest atrakcyjny dla tzw. aktywizacji przemysłowej i to raczej nie drobnego biznesu ale dużych graczy. W czym problem? DK 24 przebiega między właściwie, leżącymi odłogiem liniami kolejowymi. Wystarczy zerknąć na mapę. Skoro biznes dostrzega potencjał tego terenu, to dlaczego decydenci pekape tego nie dostrzegają?
Wiecznie tylko SIĘ NIE OPŁACA, SIĘ NIE DA I W OGÓLE! Nie wierzę że nie były prowadzone jakieś rozmowy między biznesem a pekape w tym temacie. No bo skoro ktoś porywa się na tak wielkie inwestycje, to nie z powodów charytatywnych ale tak zwyczajnie czuje w tym kasę! Oczywiście jest to teren pogranicza województw, czyli potrzebna jest współpraca wielkopolskiego i lubuskiego. Jak to wygląda, nie wiem. W tym rejonie bardzo byłem zdziwiony (dawno mnie tam nie było) to to, co się dzieje w okolicy Międzyrzecza. Cała masa hal, zakładów, tuż przy obwodnicy S3 (a to rzut beretem do autostrady) od Międzyrzecz Północ do Międzyrzecz Południe, dodatkowo przez to miast przebiega kilka linii kolejowych i nie wierzę, że inwestorzy nie brali tego pod uwagę - Dogodny dojazd drogowy i szlaki kolejowe.
#29
ROPA Poznań
(2021-07-01 10:53:11)
Szanowni Koledzy cenie wszelakiego rodzaju dyskusje ale zaczyna to trochę przypominać akademicką dyskusję pod hasłem, co by było gdyby..., za rok wybory i pewne obietnice są dawane na wyrost, osobiście raczej "kibicuję" linii z Poznania do Pniew przez Rokietnicę, ma 'duży potencjał" ludzki szczególnie zainteresowany nią był Wójt Tarnowa Podgórnego bo liczył, wtedy na korektę jej przebiegu przez Tarnowo Podgórne, przymierzaliśmy się do jej promowania. Ostatnio jednak "sprawa ucichła".....
#30
113
(2021-07-04 15:06:13)
@ROPA Poznań: Mnie nie interesuje za bardzo polityka. Mnie interesuje kolej i łatwy dostęp do niej. Międzychód powinien odzyskać połączenia kolejowe bez względu na sytuację polityczną, czy wybory.
#31
(odp. na #30)
wasiukibic
(2021-07-04 16:16:30)
# 113 W zasadzie to niezależnie od opcji politycznej władza każdego szczebla winna działać na rzecz rozwoju kraju jak i małych ojczyzn. Tyle teorii, bo w praktyce, koń jaki jest, każdy widzi. Tu już o wielu lat samorządy i społeczeństwo walczy o powrót czegoś, co powinno być oczywistą oczywistością, niestety, bezskutecznie. Ani władze wojewódzkie, ani tym bardziej centralne jakoś nie kwapią się, aby ruszyć sprawę z miejsca. Hej, a gdzie jest nasz kochany, narodowy pieszczoch kolejowy, który de facto doprowadził do likwidacji przewozów kolejowych, a następnie do zapuszczenia linii w okolicy Międzychodu? Jak się narobiło smrodu, to powinno się uderzyć w pierś i pokorniutko naprawić swoje zaniedbania. Ale to nie PKP, gdzie tam, oni są bez winy. Tak samo ministerstwo odpowiedzialne, za ten kolejowy burdel. To tylko pokazuje, jakim Polska jest krajem z dykty i g(...)na.
#32
(odp. na #31)
irek
(2021-07-04 17:56:40)
@Wasiu, podobnie jak #113 polityka a precyzyjniej politycy wiszą mi niczym kilo kitu na agrafce. Jakakolwiek opcja pcha się do koryta władzy wyłącznie po to aby się nachapać. Tyle z mej strony o kaście nieudaczników i geszefciarzy. Teraz do tematu. Przepisy, ustawy mamy jakie mamy (generalnie to gnioty i oderwane od rzeczywistości ukazy) jednak jakie by nie były są jednakie dla wszystkich. Wobec tego, może znasz odpowiedź - Dlaczego jednym władzom lokalnym mimo idiotycznych przepisów/ustaw, jakoś dają radę i coś im wychodzi? Dlaczego innym do uja wafla nic nie wychodzi i zwalają wszystko na władzę? Mimo że oni również są władzą! Dobrze wiesz, że dość sporo podróżowałem po różnych ośrodkach, miastach, miasteczkach, wioskach. Dostrzegłem pewną prawidłowość, jeżeli dana miejscowość ma zadbane ulice, domy, szkoły, obiekty sportowe a w tej miejscowości jest stacja kolejowa to i ona również wygląda całkiem przyzwoicie czy wręcz elegancko. Czy to zależy od jakiegoś tam kolesia w stolicy, czy tak zwyczajnie na tym terenie w tej małej OJCZYŹNIE mieszkają ludzie którym zależy aby ich otoczenie było schludne. To jest tak proste i oczywiste, niestety nie dla wszystkich, że w normalnie funkcjonujących społecznościach na gospodarza wybiera się jednego z nas a nie jakiegoś politycznego cymbała. Krótko, to że gdzieś jest dobrze świadczy że tam jest normalna społeczność, a tam gdzie elektorat jest głupi to wybiera cymbała jako swojego przedstawiciela! Spółdzielnie mieszkaniowe oraz pekape to są zabetonowane relikty z minionej epoki.
Ogólnopolska Baza Kolejowa