Kraków Nadwiśle

Opis ogólny
Opis ogólny: Był to kiedyś posterunek odgałęźny do obsługi boczni przemysłowych, leżących w pobliżu nieistniejącej linii kolejowej Kraków Główny - Czyżyny, obecnie zlikwidowany. Rozjazdy wymontowane, budynek nastawni zdewastowany (obecnie zamurowane okna i drzwi). (info: Paweł Miśkowiec, 2005-02-22) Historia budynku później nazwanego "Nadwisle" rozpoczyna się w latach II wojny Światowej kiedy to Niemcy zbudowawszy w 1943 roku linię obwodową wokół Krakowa zbudowali posterunek (nie wiem jak się nazywał, ale na mapie posterunek ten istnieje - popatrz witryna (dział Informatyka jak i kolej: http://free.of.pl/b/blazej_s/ Ponieważ tory na moście były prawdopodobnie bombardowane podczas wojny i było ryzyko, że most nad Wisłą zostanie zburzony, to aby szybko wybudować tylko jedną nitkę torów przechodzących przez ten most, to posterunek ten służył do zbiegnięcia trzech torów: dwóch torów od północy i jednego toru od mostu. Przed każdym torem tego "wojennego" zbiegnięcia były semafory kształtowe i prawdopodobnie tarcze ostrzegawcze (kształtowe) umieszczone ok. 1km przed tymi semaforami (a przed tymi tarczami po trzy słupki z III II I). Ślepy jeden tor, z nitki torów obwodnicowych, który podczas szybkiej budowy toru na moście nie zostałby wydłużany kończył się prawdopodobnie kozłem oporowym, a z drugiej strony semaforem manewrowym kształtowym. Wszystkie te urządzenia obsługiwali pracownicy kolej w budynku stacji, który prawdopodobnie jest przyszłym budynkiem posterunku Nadwisle. Taki stan od czasów II Wojny Światowej trwał do końca lat 1960 - tych. Znajomy inżynier - mający w tych latach ogólnopolską jedna z największych firm robili remonty mostów i różnych budowli zarówno kolejowych jak i drogowych - przebudowywał w znacznym stopniu wszystko to, co dawniej się znajdowało. Podczas remontu mostu kolejowego przeprowadzono drugą nitkę linii obwodnicowej wokół Krakowa przez most. A ponieważ również w tym czasie planowano, a potem zbudowano stację Kraków Olsza (rozpoczęto budowę w 1967 r.) wybudowano wał, a na nim tory łączące stację grzegórzecką (z jednej strony) i stację Dąbie (z drugiej strony) z nitkami linii obwodnicowych, to budynek, który wcześniej służył do regulacji pociągów wjeżdżającego z odcinka jednotorowego na dwutorowy (lub odwrotnie) teraz służył jako posterunek odgałęźny nazwany: "Posterunkiem Odgałęźnym Nadwiśle". Zlikwidowano semafory i tarcze ostrzegawcze kształtowe, a w miejsce ich wstawiono już na wszystkich torach, których posterunek kontrolował: sześć semaforów świetlnych (cztery pięciokomorowe, jeden czterokomorowy i jeden trzykomorowy). W nastawni na zielonej tablicy każdy przebieg wybrany świecił się żółtym kolorem, zaś kiedy pociąg jechał zapalała się czerwona barwa na trasie. Na "stole" tym były tam przyciski czerwone i białe. Głównie przez posterunek ten jeździły pociągi towarowe jak i manewrowe. Do 1974 roku kiedy oficjalnie oddano do użytku stację Kraków Olsza mogły z Krakowa Głównego przez Kraków Grzegórzki jechać pociagi przez posterunek Nadwiśle do stacji Kraków Olsza. Potem zaś, kiedy zlikwidowano posterunek "Wesoła" na magistrali przemyskiej (od stacji Kraków Główny), to zmieniono nazwę posterunku Nadwisle z odgałęźnego na bocznicowy. Wówczas też semafor trójkomorowy na jednej z bocznic został zamieniony na semafor zaporowy (czerwona i biała komora). Bocznice grzegórzeckie odcięte od linii przemyskiej i bocznice dąbskie z kolei odcięte od usuniętej do 1975 roku wszystkich torów do stacji Czyżyny i Bieńczyc były najczęściej obsługiwane przez lokomotywę manewrową SM 42. Lokomotywy tej charakterystyczny odgłos ubarwiał w ciekawy klimat ówczesne czasy. kiedy jej czasem zabrakło, to pracę jej w pchaniu wagonów na regionie tej nastawni Nadwiśle (ja widziałem na bocznicach grzegórzeckiej)zastępowali więźniowie prawdopodobnie z Monte Lupich w Krakowie. Pchali oni wagony (często brązowe i kryte) kilku osobowym składzie do wcale nie małej jak dla człowieka szybkości (szybkość piechura). Ubrani w pasiaste ubranka (chyba koloru czerwono białych - nie pamiętam)robili na przypadkowo spotkanego w tych regionach małego chłopcy (to byłem ja chodzący do podstawówki) duże wrażenie. W czasach terroru komunistycznego miałem wielkiego stracha zbliżyć się - by lepiej obserwować sytuację, którą pierwszy raz w życiu sam zobaczyłem. Więźniom dawał rozkazy jakiś człowiek w mundurze. Natomiast od strony Wisły widać było postawione do ustawiania składu wagony kryte często lokomotywą SM 42, która zjeżdżała z wału posterunku Nadwiśle właśnie do tego składu. Taka sytuacja trwała jeszcze kilkanaście lat, aż zdecydowano się - z tego co wiem wojsko nie za bardzo chciało mieć swe bocznice na swym terenie - wyłączyć z użytku bocznice grzegórzeckie i bocznice dąbskie. Usunięto więc wszystkie zwrotnice napędzane elektrycznie na posterunku Nadwiśle zostawiając kilka wycinków niepotrzebnych torów. Usunięto przez to możliwość zmiany kierunku jazdy z obwodnicy na bocznice. Nawet kiedy lokomotywa SM 42 dojechała by przed taką "zwrotnicę", to maszynista bez użycia - dźwigów przenoszącego tory nic by nie był w stanie zrobić. A ponieważ jak nie trzeba kontrolować trasy, to zwolniono pracowników kolei z tego posterunku i usunięto prawie całe oprzyrządowanie elektryczne oraz usunięto wszystkie semafory świetlne i tarcze świetlne ze słupkami wskaźnikowymi włącznie. Do budynku posterunku Nadwiśle pewnego dnia wkradli się do tego budynku cyganie - tak mówili mieszkańcy pobliskich garaży znajdujących się koło tego budynku. Zniszczony został przez to wnętrze budynku i zaczęło z powodu nieczystości śmierdzieć. W końcu w ostatnich latach zlitowano się nad posterunkiem i z tego co wiem go zamurowano. Jedyną "pamiątka" posterunku Nadwiśle jest jednorazowy sygnał trąb lokomotyw przejeżdżających przez ten posterunek, ostrzegających przechodzących koło tego budynku i przez tory ludzi, którzy skracają sobie drogę przez wał. W przyszłości niby jest planowane urządzenie z posterunku Nadwisle przystanka osobowego (tak jest w hipotezach rozbudowy regionu). Ale czy się to kiedykolwiek ziści? Czy za parę lat - odpukać w niemalowane drewno - nie będzie tak, że i budynek zostanie w końcu rozebrany? Miejmy nadzieje, że nie!!! (info: Błażej Szarliński, 2005-08-22) Opis budynków: Budynek dawnej nastawni Kraków-Nadwiśle jest obecnie zamknięty w stanie dobrym. Budynek ten został wynajęty i jest systematycznie remontowany. Niestety budynek ten jest strasznie pomalowany przez graficiarzy. (info: Brykal, 10-07-2010) Budynek nastawni został zburzony 24 marca 2015 r.

Opis ogólny

Opis ogólny: Był to kiedyś posterunek odgałęźny do obsługi boczni przemysłowych, leżących w pobliżu nieistniejącej linii kolejowej Kraków Główny - Czyżyny, obecnie zlikwidowany. Rozjazdy wymontowane, budynek nastawni zdewastowany (obecnie zamurowane okna i drzwi). (info: Paweł Miśkowiec, 2005-02-22)
Historia budynku później nazwanego "Nadwisle" rozpoczyna się w latach II wojny Światowej kiedy to Niemcy zbudowawszy w 1943 roku linię obwodową wokół Krakowa zbudowali posterunek (nie wiem jak się nazywał, ale na mapie posterunek ten istnieje - popatrz witryna (dział Informatyka jak i kolej: http://free.of.pl/b/blazej_s/ Ponieważ tory na moście były prawdopodobnie bombardowane podczas wojny i było ryzyko, że most nad Wisłą zostanie zburzony, to aby szybko wybudować tylko jedną nitkę torów przechodzących przez ten most, to posterunek ten służył do zbiegnięcia trzech torów: dwóch torów od północy i jednego toru od mostu. Przed każdym torem tego "wojennego" zbiegnięcia były semafory kształtowe i prawdopodobnie tarcze ostrzegawcze (kształtowe) umieszczone ok. 1km przed tymi semaforami (a przed tymi tarczami po trzy słupki z III II I). Ślepy jeden tor, z nitki torów obwodnicowych, który podczas szybkiej budowy toru na moście nie zostałby wydłużany kończył się prawdopodobnie kozłem oporowym, a z drugiej strony semaforem manewrowym kształtowym. Wszystkie te urządzenia obsługiwali pracownicy kolej w budynku stacji, który prawdopodobnie jest przyszłym budynkiem posterunku Nadwisle. Taki stan od czasów II Wojny Światowej trwał do końca lat 1960 - tych. Znajomy inżynier - mający w tych latach ogólnopolską jedna z największych firm robili remonty mostów i różnych budowli zarówno kolejowych jak i drogowych - przebudowywał w znacznym stopniu wszystko to, co dawniej się znajdowało. Podczas remontu mostu kolejowego przeprowadzono drugą nitkę linii obwodnicowej wokół Krakowa przez most. A ponieważ również w tym czasie planowano, a potem zbudowano stację Kraków Olsza (rozpoczęto budowę w 1967 r.) wybudowano wał, a na nim tory łączące stację grzegórzecką (z jednej strony) i stację Dąbie (z drugiej strony) z nitkami linii obwodnicowych, to budynek, który wcześniej służył do regulacji pociągów wjeżdżającego z odcinka jednotorowego na dwutorowy (lub odwrotnie) teraz służył jako posterunek odgałęźny nazwany: "Posterunkiem Odgałęźnym Nadwiśle". Zlikwidowano semafory i tarcze ostrzegawcze kształtowe, a w miejsce ich wstawiono już na wszystkich torach, których posterunek kontrolował: sześć semaforów świetlnych (cztery pięciokomorowe, jeden czterokomorowy i jeden trzykomorowy). W nastawni na zielonej tablicy każdy przebieg wybrany świecił się żółtym kolorem, zaś kiedy pociąg jechał zapalała się czerwona barwa na trasie. Na "stole" tym były tam przyciski czerwone i białe. Głównie przez posterunek ten jeździły pociągi towarowe jak i manewrowe. Do 1974 roku kiedy oficjalnie oddano do użytku stację Kraków Olsza mogły z Krakowa Głównego przez Kraków Grzegórzki jechać pociagi przez posterunek Nadwiśle do stacji Kraków Olsza. Potem zaś, kiedy zlikwidowano posterunek "Wesoła" na magistrali przemyskiej (od stacji Kraków Główny), to zmieniono nazwę posterunku Nadwisle z odgałęźnego na bocznicowy. Wówczas też semafor trójkomorowy na jednej z bocznic został zamieniony na semafor zaporowy (czerwona i biała komora). Bocznice grzegórzeckie odcięte od linii przemyskiej i bocznice dąbskie z kolei odcięte od usuniętej do 1975 roku wszystkich torów do stacji Czyżyny i Bieńczyc były najczęściej obsługiwane przez lokomotywę manewrową SM 42. Lokomotywy tej charakterystyczny odgłos ubarwiał w ciekawy klimat ówczesne czasy. kiedy jej czasem zabrakło, to pracę jej w pchaniu wagonów na regionie tej nastawni Nadwiśle (ja widziałem na bocznicach grzegórzeckiej)zastępowali więźniowie prawdopodobnie z Monte Lupich w Krakowie. Pchali oni wagony (często brązowe i kryte) kilku osobowym składzie do wcale nie małej jak dla człowieka szybkości (szybkość piechura). Ubrani w pasiaste ubranka (chyba koloru czerwono białych - nie pamiętam)robili na przypadkowo spotkanego w tych regionach małego chłopcy (to byłem ja chodzący do podstawówki) duże wrażenie. W czasach terroru komunistycznego miałem wielkiego stracha zbliżyć się - by lepiej obserwować sytuację, którą pierwszy raz w życiu sam zobaczyłem. Więźniom dawał rozkazy jakiś człowiek w mundurze. Natomiast od strony Wisły widać było postawione do ustawiania składu wagony kryte często lokomotywą SM 42, która zjeżdżała z wału posterunku Nadwiśle właśnie do tego składu. Taka sytuacja trwała jeszcze kilkanaście lat, aż zdecydowano się - z tego co wiem wojsko nie za bardzo chciało mieć swe bocznice na swym terenie - wyłączyć z użytku bocznice grzegórzeckie i bocznice dąbskie. Usunięto więc wszystkie zwrotnice napędzane elektrycznie na posterunku Nadwiśle zostawiając kilka wycinków niepotrzebnych torów. Usunięto przez to możliwość zmiany kierunku jazdy z obwodnicy na bocznice. Nawet kiedy lokomotywa SM 42 dojechała by przed taką "zwrotnicę", to maszynista bez użycia - dźwigów przenoszącego tory nic by nie był w stanie zrobić. A ponieważ jak nie trzeba kontrolować trasy, to zwolniono pracowników kolei z tego posterunku i usunięto prawie całe oprzyrządowanie elektryczne oraz usunięto wszystkie semafory świetlne i tarcze świetlne ze słupkami wskaźnikowymi włącznie. Do budynku posterunku Nadwiśle pewnego dnia wkradli się do tego budynku cyganie - tak mówili mieszkańcy pobliskich garaży znajdujących się koło tego budynku. Zniszczony został przez to wnętrze budynku i zaczęło z powodu nieczystości śmierdzieć. W końcu w ostatnich latach zlitowano się nad posterunkiem i z tego co wiem go zamurowano. Jedyną "pamiątka" posterunku Nadwiśle jest jednorazowy sygnał trąb lokomotyw przejeżdżających przez ten posterunek, ostrzegających przechodzących koło tego budynku i przez tory ludzi, którzy skracają sobie drogę przez wał. W przyszłości niby jest planowane urządzenie z posterunku Nadwisle przystanka osobowego (tak jest w hipotezach rozbudowy regionu). Ale czy się to kiedykolwiek ziści? Czy za parę lat - odpukać w niemalowane drewno - nie będzie tak, że i budynek zostanie w końcu rozebrany? Miejmy nadzieje, że nie!!! (info: Błażej Szarliński, 2005-08-22)

Opis budynków:

Budynek dawnej nastawni Kraków-Nadwiśle jest obecnie zamknięty w stanie dobrym.
Budynek ten został wynajęty i jest systematycznie remontowany. Niestety budynek ten jest strasznie pomalowany przez graficiarzy. (info: Brykal, 10-07-2010)

Budynek nastawni został zburzony 24 marca 2015 r.

Dane tabelaryczne
Województwo:		małopolskie
dodatkowe tory:		rozebrano
budynki dworcowe:		był, ale już nie istnieje. Wyburzony 24 marca 2015.
budynki obsługi taboru:		nie ma i nie było
zadaszenie peronów:		nie ma i nie było
semafory:		świetlne zlikwidowane
dojście na perony (przejścia nad i podziemne, windy…):		Przejście podziemne: nie ma i nie było Przejście nadziemne: nie ma i nie było
kasa/biletomat:		nie ma i nie było
nastawnie, strażnice, posterunki:
wieża wodna:		nie ma i nie było
perony:		Perony: 0 Krawędzie peronowe: 0

Linie przechodzące przez stację
[Pokaż/ukryj poza zasięgiem]
	9,870	Kraków Mydlniki – Kraków Bieżanów (100)
	0,000	Kraków Nadwiśle – Kraków Grzegórzki (były numer 945)
	0,000	Kraków Nadwiśle – Kraków Polmos (były numer 946)

Stan linii « Pokaż/ukryj
	ruch pasażerski i towarowy
	ruch towarowy i pasażerski sezonowy
	ruch towarowy i pasażerski weekendowy
	ruch towarowy i turystyczny
	ruch pasażerski
	ruch towarowy
	ruch pasażerski sezonowy
	ruch pasażerski weekendowy
	ruch turystyczny
	ruch drezynowy
	nieczynna
	nieprzejezdna
	rozebrana, zmienione przeznaczenie
	rozebrana
	w budowie/nie ukończona
	projektowana/nie zrealizowana
	brak danych
	odcinek jeszcze nie powstał
	linia wielotorowa
\|	linia zelektryfikowana
Nazwa	punkt czynny
Nazwa	punkt nieczynny
Nazwa	punkt zlikwidowany
	węzeł lub odejście torów
	galeria

Znajdź stacje w pobliżu

Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas.
Uzupełnij dane | Napisz email do redakcji | Jak dodać nowe zdjęcia?

Komentarze: ⇵

Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy. Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.

Ogólnopolska Baza Kolejowa

Kraków Nadwiśle

Komentarze: ⇵

Trwa zapis, proszę czekać...