Dom p. Sznage, czyli dworzec w Pyrach.
Śladem kolejowych szyn zapraszamy dziś Państwa do przeczytania historii z obecnej dzielnicy Ursynów, a konkretnie z jej części zwanej Pyrami. Tutaj, przy dawnej Szosie Puławskiej stała niegdyś bardzo ciekawa nieruchomość, która będzie uzupełnieniem naszych ostatnich postów związanych z firmą Pana Jana Fruzińskiego. Tory pojawiły się w tej okolicy około 1898 roku; stacja początkowa znajdowała się tuż obok dawnych Rogatek Mokotowskich, przy Placu Unii Lubelskiej. Ostatnią stacją była Dąbrówka.
Budowę kolejki Grójeckiej rozpoczęła się z inicjatywy warszawskiego krawca Eugeniusza Paszkowskiego, a jego wspólnikami - inwestorami byli książę Stanisław Lubomirski oraz hrabia Tomasz Zamoyski. Dwa pierwsze parowozy, które jako pierwsze wyruszyły na trasę otrzymały nazwy "Stefan" i "Tomasz". Kolejka rozpoczęła kursowanie w lipcu 1898 roku, a jej regularnie od 30 listopada 1898 roku; jeździła z prędkością 30 km na godzinę. Kolejka stała się bardzo popularna, ze względu na powstałe pod Warszawą letniska i cegielnie - w Chylicach i Gołkowie. Pociagi kursowały dwiema trasami z pl. Unii Lubelskiej – przez Wilanów i Konstancin do Góry Kalwarii, oraz przez ulicę Puławską i Piaseczno w stronę Tarczyna, Grójca, Mogielnicy i Nowego Miasta nad Pilicą. Stanowiły jeden z podstawowych środków komunikacji.
W związku z budową torów kolejki, na stacji Pyry nie wzniesiono nowego budynku stacji, lecz zaadoptowano do tej funkcji istniejący wcześniej dom mieszkalny. Stacja zlokalizowana była na końcu ulicy Leśnej, która nie miała kiedyś wylotu na obecną ulice Puławską. Dom, który został przeznaczony na dworcowy budynek był własnością Ireneusza i Anny Sznage; początkowo został podnajety, a następnie kupiony przez kolej. Dom posiadał ciekawą architekturę - stylem i elementami wykończenia przypominał nieco sarmacki dworek. Był to murowany parterowy dom, z charakterystycznym wysokim dachem naczółkowym, krytym dachówką. Siedmioosiową fasadę zdobił centralnie umiejscowiony ganek z triadą zamkniętych łukiem odcinkowym arkad. Z czasem część otworów okiennych przekształcono na wejścia do lokali użytkowych. Domek był typowy dla okolicy wiejskiej - posiadał duży ogród. Na posesji znajdował się także mały budynek spełniający rolę użytkową. W nim właściciele - Kazimierz i Ireneusz Sznage ulokowali małą fabryczkę. Była nią manufakrura zabawek i tekturowych pudełek. Kazimierz Sznage był bowiem rzeźbiarzem, w swojej pracowni ręcznie wyrabiał gliniane formy do produkcji z papier marche figurek zwierząt.
Syn Pana Kazimierza - Ireneusz, był natomiast malarzem, uczniem Wojciecha Gersona. On wykonane z papierowej masy figurki kolorował, ale sam również tworzył - na specjalne zamówienie malował niezwykle piękne, luksusowe opakowania bombonierek, pudełka do czekoladek i opakowania do cukierków. Malował je na zamówienie, wyłącznie dla fabryki Jana Fruzińskiego. Wykonywane i zdobione ręcznie były prawdziwymi "cackami", niewielkimi dziełami sztuki. Wszystko to powstawało w niewielkim domku w Pyrach - i potem, oczywiście kolejką, trafiało do fabryki.
Po sprzedaży domu przez rodzinę Sznage budynek poddano adaptacji - utworzono poczekalnię oraz kasę biletową.
Po zamknięciu stacji w roku 1969 dawny budynek kolejowy został przeznaczony na punkty handlowe i usługowe. Znajdowały się tam między innymi sklep żelazny, fryzjer, szewc, szklarz, kiosk z zabawkami i warzywniak. Budynek został rozebrany po kilku latach, gdy w okresie 1971 - 75 Puławską poszerzono na odcinku między Dworcem Południowym i Piasecznem.
Dziś ukłonem w stronę przeszłości jest turystyczna sezonowa kolejka wąskotorowa, która wyrusza w weekendy z Piaseczna.
Na podstawie artykułu Jerzego S. Majewskiego "Ciuchcią przez Pyry z zabawkami w tle".
Opis zaczerpnięto ze strony FB "Historia Warszawy cegłą pisana" - https://www.facebook.com/Historia-Warszawy-ceg%C5%82%C4%85-pisana-1372066239574007.
Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas. Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy.
Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.
[Dodaj nowy komentarz]
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla
wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy
(moderację) bez podania przyczyny.