Ogólnopolska Baza Kolejowa Linia Międzyrzecz – Toporów (375)
Ostatnia zmiana: 2025-07-17 (historia)
[Pokaż/ukryj więcej elementów]
| Stan linii « Pokaż/ukryj | |
|---|---|
| ruch pasażerski i towarowy | |
| ruch towarowy i pasażerski sezonowy | |
| ruch towarowy i pasażerski weekendowy | |
| ruch towarowy i turystyczny | |
| ruch pasażerski | |
| ruch towarowy | |
| ruch pasażerski sezonowy | |
| ruch pasażerski weekendowy | |
| ruch turystyczny | |
| ruch drezynowy | |
| nieczynna | |
| nieprzejezdna | |
| rozebrana, zmienione przeznaczenie | |
| rozebrana | |
| w budowie/nie ukończona | |
| projektowana/nie zrealizowana | |
| brak danych | |
| odcinek jeszcze nie powstał | |
| linia wielotorowa | |
| | | linia zelektryfikowana |
| Nazwa | punkt czynny |
| Nazwa | punkt nieczynny |
| Nazwa | punkt zlikwidowany |
| węzeł lub odejście torów | |
| galeria | |
Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas.
Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy. Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.
[pokaż/ukryj starsze ⇅]
-
#14
MK
(2024-08-08 17:05:51)
Staropole - Nietoperek to tylko 15 km. Odbudować i ruch przywrócić.
-
#15
Błażej Kopka
(2024-08-08 19:50:16)
Proste, łatwe, tanie - niemal od ręki do zrobienia - dlaczego nikt jeszcze na to nie wpadł?
-
#16
Błażej Kopka
(2024-08-08 20:33:06)
Mam inne pytanie - dlaczego w internetach odcinek Toporów - Łagów nie daje możliwości zakupienia biletu na rower? Totalna porażka, jeśli to wakacyjne połączenie nie oferuje takiej możliwości.
-
#17
X. Piast II Chrobry
(2024-08-10 17:35:42)
Filmik z linii:
0:15 - Sieniawa Lubuska – ładowanie węglem
1:15 - Sieniawa Lubuska
2:55 - Łagów
6:15 - Toporów
8:35 - Toporów
https://www.youtube.… -
#18
(odp. na #15)
wasiukibic
(2024-08-24 23:34:08)
Odpowiem Ci, choć jestem niemal pewny, że dobrze wiesz, tylko kolejny raz się zgrywasz/prowokujesz dyskusję. Otóż, jak już wielokrotnie pisano na łamach Bazy Kolejowej, PLK na wywalone na boczne linie kolejowe, najchętniej w jak największej liczbie przekazałaby je do PKP SA na wieczne leżenie odłogiem (lub rozbiórkę), żeby później tacy jak Ty mieli usprawiedliwienie dla braku jakichkolwiek działań, bo przecież formalnie nie jest to już linia kolejowa, pra? Dodatkowo położenie w województwie lubuskim, jednym z najsłabszych pod kątem organizacji przewozów, przez jeden z najgorszych oddziałów Regio w Polsce - gdzie i tak o cud ocierają się te sezonowe pociągi z Zielonej Góry do Łagowa, przez Świebodzin, skomunikowane na 3 minuty z pociągiem przyjeżdżającym z Wrocławia - no już pal 6 ten Wrocław i takich jak ja, ale tym samym pociągiem przyjeżdżają także mieszkańcy Nowej Soli, czy Bytomia Odrzańskiego, a więc mieszkańców jak najbardziej województwa lubuskiego, dla których jaśnie im panujący Marszałek ma zasrany obowiązek przygotowania dobrej oferty przewozowej, a nie 3 minutowej bieganiny z peronu 3 na peron 1a w Zielonej Górze z nazwy Głównej - kto zna tą stację, ten wie, jakie to jest udogodnienie. I mimo parszywych warunków przejazdu - dziś jechało Żelazko - to jednak - o dziwo - frekwencja była taka, że wszystkie miejsca siedzące zajęte + kilkanaście stojących, w tym kilku rowerzystów. Co warte podkreślenie - kilkanaście osób jechało z Zielonej Góry do Świebodzina, a więc w relacji, która poza sezonem nie istnieje (trzeba się przesiadać w ZBK).
"Proste, łatwe, tanie - niemal od ręki do zrobienia" - każdą sprawę można skomplikować tak, że będzie ona trudna, lub nie do zrobienia, tym bardziej w PLK. Pytanie, czy lubuskie po remoncie byłoby chętne przygotować solidną ofertę, dobrze skomunikowaną na węzłach, jak między Rzepinem i Zbąszynkiem jeździ 6 par regio dziennie, po linii zelektryfikowanej? -
#19
Błażej Kopka
(2024-08-25 11:58:19)
Nie - nie wiem i pytam poważnie. Łagów odwiedzam regularnie od niemal kilkudziesięciu lat, ale nigdy nie byłem tam pociągiem i byłem ciekaw, jaki skład jest tam puszczany i dlaczego nie mogę kupić biletu na rower (bo to jednak dość dziwna opcja w wyszukiwarkach kolejowych dla takiego połączenia). O tym w jakim stanie jest lubuskie polredżio pisać mi nie musisz... Tak czy inaczej widzę, że nadal czeka mnie opcja zapinania roweru na auto, a szkoda...
-
#20
(odp. na #19)
wasiukibic
(2024-08-25 15:48:19)
Ja z pociągów łagowskich korzystam już drugi sezon, z tym ze w zeszłym roku skład jeździł przez Rzepin i był to dwuczłon, SA132 chyba. Skuli tego, że jeździłem w łykendy, to połączenie zawdy cieszyły się dobrą frekwencją, ale nigdy nie odmówiono mi wejścia z rowerem do pojazdu. Nie wiem, czy większa empatia, czy luźniejsze podejście do przepisów, w porównaniu z Kadecją. Jeździli nim rowerzyści, wędkarze, spóźnieni grzybiarze, imprezowicze zmierzający do Zielonej Góry, itp. Był on także ostatnią deską ratunku, gdy nawalił Frankfurt; bo on jechał jakoś pół godziny po nim i zbierał ludzi z większych stacji; pamiętam, jak raz darłem z Jerzmanic do Gądkowa, bo dyżurna z Jerzmanic na szczęście sprzedała mi info o tej możliwości. Nie wiem, dlaczego w tym roku pociąg przetrasowano przez Sulechów i Świebodzin oraz jeździ ten mały pizdryk z ZNTK Poznań - Regio Tramp, jak to się w ogóle na taką relację nie nadaje, zważywszy na to, że jadą ludzie z rowerami, wózkami, dużym bagażem, itp. A bilet możesz spokojnie kupić u konduktora, pod warunkiem, że będzie miejsce, aby wejść z rowerem.
-
#21
Błażej Kopka
(2024-08-25 19:43:44)
No i tu właśnie o to wszystko się rozchodzi... A będą miejsca? Do żelazka z ciężkim elektrykiem nawet nie zamierzam startować. Dzięki za info.
-
#22
(odp. na #21)
wasiukibic
(2024-08-26 14:14:37)
To i tak już w zasadzie końcówka kursowania, bo i koniec wakacji. Z tym przewozem rowerów, to niestety jest loteria. Ja w tym roku, na łykend majowy nie poradziłem się zabrać z Żar Kadecją, bo był już tak napakowany ludźmi wsiadającymi po drodze z Forst. Jak jest dzień wolny i ładna pogoda, to raczej należy zakładać, że rowerzyści jacyś będą, więc im wcześniej wsiadasz, tym lepiej. W przypadku kursu do Łagowa, oprócz turystów dochodzą jeszcze miejscowi. Niestety, niedostosowanie taboru aż razi w oczy, bo na wahadle ZBK - Rzepin lata trójczłonowy EN57, a na liniach bez druta trafiają się właśnie takie kwiatki, jak Żelazko do Żar czy Gorzowa: https://www.bazakole…
-
#23
SQ3LLX
(2025-01-07 20:07:20)
Jechałem do Łagowa w końcówce sierpnia 2024. Pogadałem z Panią Kierownik. Podobno kopalnia z Sieniawy jest bardzo niechętna wpuszczaniu PR na "ich szlak" i ciągle robi pod górkę. Faktycznie - nie ma tam żadnej mijanki. Z drugiej strony (bywając często w Łagowie) nie zauważyłem zbyt dużego ruchu brutto z kopalni. Ja do Łagowa dojechałem pociągiem (SA139 chyba tego dnia?), niestety wracając trafiłem na AKZ do Toporowa, gdzie już czekał ten sam pojazd, którym jechałem rannym kursem. Czyżby słowa Pani Kierownik same się potwierdziły?
[Dodaj nowy komentarz]
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy (moderację) bez podania przyczyny.
Linia kolejowa Międzyrzecz – Toporów (375)