Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas. Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
[pokaż/ukryj starsze ⇅]
#1
CenTraX!
(2016-09-02 13:37:58)
Filmik z ostatniego planowego pociągu pasażerskiego na tej linii - https://www.youtube.…
#2
Rysiek
(2020-02-13 09:03:23)
w lutym 2020 roku pracownicy Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei (DSDiK) nowego zarządcy kolejowego po przejęciu linii 310 rozpoczęli pomiary w terenie w celu przystąpienia do udrożnienia linii.
#3(odp. na #2)
Marek Potocki
(2020-02-13 21:53:01)
Tutaj udrożnienie to taki eufemizm na odbudowę. Mieć nadzieję, że jakoś sensownie przystanki rozmieszczą, bo po staremu nie wróżę jej popularności… ale mimo wszystko kibicuję.
#4
Ryszard
(2020-02-14 07:35:31)
Panie Marku nie do końca się z Panem zgodzę - udrożnienie to wykonanie minimalnego zakresu prac aby można było przejechać linią z prędkością do 20 km/h (uzupełnienie brakujących szyn i podkładów i naprawa przejazdów kolejowych). Odbudowa to wykonanie pełnego zakresu robót w celu przywrócenia regularnego ruchu kolejowego z prędkością minimum 40 km/h.
#5(odp. na #4)
Marek Potocki
(2020-02-17 07:17:05)
Akurat o tej linii myślę, a nie zrównuję te dwa pojęcia. Tutaj degradacja jest tak duża, że formalne udrożnienie bez remontu to będzie ładowanie w to samo dwa razy pieniędzy. Przynajmniej tak na oko to wygląda.
W dużej części nie ma nawet już torów, tak jest np. w rejonie Łagiewnik.
Ponadto, kto miałby tamtędy jeżdzić?
Niemcza, Łagiewniki i coś tam jeszcze po drodze to max 10.000 mieszkańców.
Doliczając wioseczki w promieniu 5 km od tych "metropolii" to max łącznie 15.000.
Czyli można liczyć na 75 - 100 pasażerów czyli 2 autobusy.
Z kolei jako skrót dla Dzierżoniowa/Bielawy nie ma sensu skoro można będzie zaraz jechać przez Świdnicę i Sobótkę, to tylko 15 km dalej niż przez Łagiewniki.
Jesli nie ma przewozów towarowych to "kolejki" nie mają sensu.
#8(odp. na #7)
wasiukibic
(2020-02-18 10:29:14)
Powiedz, że sobie żartujesz, prawda?
Po pierwsze - odciążenie zatłoczonej i bardzo niebezpiecznej DK8.
Po drugie - teren intensywnej suburbanizacji Wrocławia od przynajmniej 20 lat - to już nie są typowe wioski, tylko raczej podmiejskie osiedla-sypialnie dla Wrocławia, gdzie ludzie mieszkają ale do pracy/szkoły/usług i tak muszą dojechać do miasta.
Po trzecie - zdziwiłbyś się, że napełnienie pociągów i mobilność mieszkańców nie zawsze jest pochodną od wielkości miejscowości, bo w grę wchodzi jeszcze czas jazdy, oferta oraz liczba celów przy stacji docelowej dla jej mieszkańców (co częściowo zawiera się w pkt 2) oraz jeszcze kilka innych czynników. Pociągi w aglomeracji wrocławskiej puste raczej nie jeżdżą, a wymiana pasażerów w takiej Miękini, Obornikach Śląskich, Żórawinie czy Kątach Wrocławskich potrafi być większa niż kilkukrotnie większym Żaganiu, Lubaniu, Nowej Rudzie czy Prudniku.
#9
Darek Nowak
(2020-02-18 11:54:27)
Przede wszystkim, należy zawsze zrobić szczegółowe badania popytu.
#10(odp. na #8)
Darek Nowak
(2020-02-18 15:09:27)
Tak wogóle widać po starych rozkładach że nawet w l. 60-tych gdy nie było motoryzacji jeszcze w Polsce która dopiero nastąpiłą w czasach Gierka, kursowały tu raptem
2 pary pociagów/dobę. https://www.bazakole…
Dziwne że w l. 70 - tych wybudowano tyle wiaduktów nad nią, ale to przykład jak marnowano pieniądze wtedy.
To już taka linia 5 kategorii jak Ciepłowody - Ząbkowice miała 6 par pociągów.
#11
Marcin
(2020-02-18 15:29:53)
Przez pewien okres czasu w latach 50tych na tej linii kursowały 3 pary pociagow w tym jeden w dni robocze. W latach od zmiany rozkładu w 1986r przez ponad dwa lata odcinek z Lagiewnik do Pilawy był zamknięty a pociagi dwie pary kursowały tylko z Wrocławia do Łagiewnik. Po częściowym remoncie była istna rewolucja na tamte laty. Jeździły cztery pary pociągów w tym dwa do Dzierżoniowa i dwa do Jaworzyny. Pamiętam w czerwcu 1989r jechałem z Wrocławia do Dzierżoniowa o 5.40 rano a skład stanowiła SP45 MD Wrocław Główny plus Na haku cztery pullmany czyli pierwszy przedzialowy i następnie 3bonanzy.
#12(odp. na #10)
Krzysztof Nowak
(2020-02-18 16:46:21)
Może wyjaśnię, ilość dwóch par spowodowana była właśnie tym że Dzierżoniów (PKS) był bardzo dobrze skomunikowany z Wrocławiem, do tego w 72' wybudowano w Dzierżoniowie nowoczesny dworzec PKS, więc miejscowości przy dk8 nie miały takich problemów jak Ciepłowody czy Kondratowice i inne tego typu miejscowości gdzie pociąg był główny środkiem transportu, być może kolejnym czynnikiem był stan dróg lokalnych. "Dziwne że w l. 70 - tych wybudowano tyle wiaduktów nad nią" nie wiem co w tym dziwnego, linia jako alternatywa dla dk8 była w ruchu cały czas. "W dużej części nie ma nawet już torów, tak jest np. w rejonie Łagiewnik."? co to ma do rzeczy? to nawet chyba lepiej z punktu widzenia nowej inwestycji, raczej po starych torach pociągi nie pojadą. "Ponadto, kto miałby tamtędy jeżdzić?" pasażerowie. "Przede wszystkim, należy zawsze zrobić szczegółowe badania popytu" myślę, że inwestorzy biorą pod uwagę taki szczegół. Pozdrawiam
#13(odp. na #12)
wasiukibic
(2020-02-18 18:43:45)
Casus jak w przypadku Bielawy, która mimo że liczyła ok. 35 tysięcy mieszkańców i była siedzibą dwóch dużych zakładów z branży włókienniczej, to jednak ktoś na górze zdecydował, że miasto będzie obsługiwane z pobliskiego Dzierżoniowa autobusami komunikacji miejskiej, a pociągi były uruchamiane li tylko po to, żeby zawieźć i odebrać ludzi z pracy. W przypadku 310 dojazd do Wrocławia/Dzierżoniowa na rano, powrót po południu. Nie zawsze było tak, że za komuny jeździło po każdej linii mnóstwo pociągów pasażerskich.
Po co wybudowano tyle wiaduktów? Kudowa-Słone była swego czasu jednym z najważniejszych (o ile nie najważniejszym) przejściem granicznym z CSRS w ruchu ciężarowym - to dlatego swego czasu, za komuny, wybudowano m.in. północną obwodnicę Kłodzka, obejścia wielu mniejszych miejscowości (Jordanów Śląski, Bardo, Duszniki-Zdrój) pasy ruchu powolnego przy podjazdach pod górę, itp.
#14
Darek Nowak
(2020-02-18 20:23:13)
Nawet w czasie Wojny kursowały tylko 2 pary pociągów.
Widać po starych rozkładach że była to najmniej uczęszczana linia w całym regionie.
Dziwne że tacy precyzyjni organizatorzy jak Niemcy zlikwidowali południową łącznicę Łagiewnik gdyż na wszelki wypadek, wojny czy katastrofy,
mogłyby tędy jechać pociągi z Brzegu na Legnicę omijając węzeł Breslau.
#15(odp. na #14)
Krzysztof Nowak
(2020-02-19 10:57:55)
Nic podobnego, na początku wojny kursowało przynajmniej 5 par pociągów, do tego 4 pary pociągów nocnych w jakieś specjalne dni, ale nie rozszyfrowałem o co chodziło (być może święta albo weekendy) między 43-45 kursowały 4 pary, plus 2 pary Łagiewniki - Piława, na okolicznych liniach ilość pociągów oscylowała między 3 a 5 par. Nie wiem kiedy łącznik został zlikwidowany, co dziwne można spotkać stare mapy drogowe z lat 70 na których ten łącznik jest, nie ma za to trasy na północ (to pewnie błąd i mapy sporządzano na podstawie starych map niemieckich) gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy że łącznik w kierunku Niemczy został zlikwidowany tuż po wojnie. Taka ciekawostka z pamiętnika pewnego Niemca uciekającego ze Strzelina ze strony polska-org "*27 stycznia 1945 r. - Grupami gromadzeni opuszczali swoje miasto, z niewielkim dobytkiem w ręku, wiedząc że wkrótce powrócą do swojego miasta. Świeży śnieg jak również przejmujący chłód utrudniał marsz. Termometr pokazywał minus 28 stopni C.Większa część drogi do najbliżej leżącego obozu Niptsch (Niemcza) odbywała się odkrytymi wozami. Było bardzo niewiele pociągów." to taka mała wskazówka że być może ten łącznik jeszcze istniał. Tak jak wspominał #11 Marcin od 89 przez krótki okres do 92 kursowały 4 pary i kilkukrotnie zdarzyło mi się jechać tą trasą i w tym okresie frekwencja była dość duża, popołudniowy z Wrocławia o 16 był pełny.
#16
Darek Nowak
(2020-02-19 15:45:06)
Archiwalne rozkłady tu w Bazie tego nie potwierdzają.
#17(odp. na #16)
zenOBeK
(2020-02-19 21:37:01)
Ja widzę to, o czym pisze Krzysztof. Jeśli masz jakieś inne materiały to zawsze możesz przedstawić....
#18(odp. na #17)
Darek Nowak
(2020-02-20 10:13:13)
Miło byłoby ponownie zobaczyć pociągi na tej trasie, a co do rentowności linii warto zwrócić uwagę na szybko rozwijającą się turystykę w regionie, wystarczy zobaczyć co się dzieje po czeskiej stronie i łatwo będzie sobie wyobrazić turystę wsiadajacego z rowerem we Wrocławiu i korzystającego później z tras rowerowych w górach Bardzkich, Sowich czy Stołowych
#20
ok1359
(2020-04-14 13:00:24)
Zna ktoś jakieś źródła o historii tej linii? Po co, za co i jak ją budowano?
#21(odp. na #20)
Marek Potocki
(2020-04-14 13:28:20)
Jeśli mnie pamięć nie myli, to było za kasę za wygraną wojnę z Francusko-Pruską (kontrybucja).
#22(odp. na #3)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-08-30 16:13:52)
Wg mnie ta linia powinna zostać odbudowana na odcinku Kobierzyce - Łagiewniki ul. Przemysłowa po śladzie bocznicy cukrowni, do tego miejsca: https://goo.gl/maps/…
#23
Jacek2004
(2020-09-10 13:18:04)
Okazuje się, że linia po reaktywacji będzie wykorzystywana także w ruchu towarowym. Planowana jest budowa bocznicy w Piławie Górnej Kopanicy tuż za ulicą Ząbkowicką. W tej chwili strasznie tam wszystko zarośnięte więc nie widać tego miejsca za bardzo w terenie. Bocznica ma być wykorzystywana przez kopalnie w okolicach Brodziszowa. Ciekawe jak w tej sytuacji DSDiK określi przyszłe parametry linii, naciski na tor etc. Dotychczas linie przejmowane przez samorząd remontowane są pod lekki tabor osobowy. Tutaj może być pierwsza linia pod zarządem DSDiK na której będzie prowadzony także ciężki ruch towarowy. Być może tylko krótki odcinek od ewentualnej bocznicy do stacji w Piławie Górnej będzie miał podwyższone parametry?
#24
Krzysztof Nowak
(2021-04-12 13:39:06)
W sumie info z przed miesiąca, Tymoteusz Myrda członek zarządu WD napisał: ''Linia kolejowa nr 310 na trasie Kobierzyce – Łagiewniki Dzierżoniowskie – Piława Górna przygotowywana jest do rewitalizacji. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei posiada już zgodę na rozpoczęcie jej modernizacji oraz zgodę na wycinkę drzew w niezbędnym zakresie. Czekamy jeszcze na decyzję o dofinansowaniu inwestycji z budżetu państwa, które pozwoli na rozpoczęcie prac, obejmujących m.in. remont wszystkich obiektów inżynieryjnych na linii.'' Pytanie brzmi kiedy państwo wyda decyzję?
#25
113
(2021-04-12 16:33:00)
@Krzysztof Nowak: Również kwestią jest czy 310 nie powinna zostać zelektryfikowana? Należy wspomnieć, że z Wrocławia do Kobierzyc linia kolejowa nr 285 w planach ma być zelektryfikowana i dwutorowa. Trochę zastanawiające jest to dla mnie, dlaczego sieć trakcyjna miałaby w Kobierzycach się kończyć nie wydłużając do magistrali podsudeckiej, która w przyszłości powinna zostać zelektryfikowana i zrewitalizowana na niektórych odcinkach.
#26(odp. na #25)
Marek Potocki
(2021-04-13 07:36:10)
A ja się cały czas zastanawiam dla kogo ta 310 ma być robiona, a potem przez kogo eksploatowana. Nie żebym się z tego nie cieszył, ale na jej trasie są trzy większe miejscowości (Jordanów, Łagiewniki, Niemcza), które razem mieszkańców mają tyle co Sobótka i podupadłe uzdrowisko. Przemysłu który by z kolei korzystać mógł też jakoś tam za bardzo nie widzę.
No chyba że to pod kątem rozbudowy bazy mieszkaniowej dla Wrocławia i rejonu przemysłowego gminy Kobierzyce, ale i tak boję się że to się może szybko rypnąć.
#27
113
(2021-04-13 10:32:53)
@Marek Potocki: No wygląda tutaj tak jakby dla Kobierzyc było to wszystko robione. Pytanie tylko, czy rzeczywiście jest tam aż tylu chętnych mieszkańców na powrót kolei ?
Moim zdaniem do najważniejszych planów w województwie dolnośląskim należy elektryfikacja linii kolejowej nr 274 z Lubania Śląskiego do Zgorzelca, magistrali podsudeckiej, czy linii kolejowej nr 326 do Trzebini, gdyż zainteresowanie 310 może być średnie.
Zastanawia mnie czy w Piławie Górnej nie powinna przy pracach zostać wybudowana łącznica umożliwiająca bezpośredni wylot na Wrocław bez konieczności zmiany kierunku od strony Kamieńca Ząbkowickiego.
#28(odp. na #26)
wasiukibic
(2021-04-13 13:43:08)
Frekwencja w pociągu zależy nie tylko od wielkości miejscowości, przez które przebiega jego trasa, ale także od popytu na usługi przewozowe i mobilności mieszkańców. Biorąc pod uwagę, że są to de facto suburbia aglomeracji wrocławskiej, gdzie przeprowadza się mnóstwo ludzi, którzy i tak czy owak muszą dojechać do Wrocka do roboty/szkoły/usług etc, byłbym o to spokojny. Co się dzieje rano na DK 8, mniej więcej od Łagiewnik, a później na niewydolnym Węźle Bielańskim - wieczny tłok i korek. Jeżeli chodzi o ruch towarowy, to nawet jeżeli po drodze nie będzie żadnych generatorów, to weźmy pod uwagę kwestię, że jest to łącznik Podsudeckiej z Wrocławiem, a zatem kolejny korytarz transportowy dla sudeckich kruszyw - zwłaszcza z kamieniołomu pod Piławą Górną. 276 jest przewidziana do modernizacji (wiecznie odwlekanej), Podsudecka też będzie musiała być w końcu zrobiona, bo inaczej się rozleci. Tak więc wylecą dwie ważne arterie transportowe w okolicy, znając spryt PLK, będą one robione w jednym czasie. Czas w końcu spojrzeć na linie kolejowe pod kątem spójności sieci, a nie li tylko jej poszczególnych odcinków.
Łącznica umożliwiająca dojazd do Ząbkowic Śląskich bez konieczności zmiany czoła pociągi to niezły pomysł, jednak to będzie skomplikowane i drogie przedsięwzięcie, biorąc pod uwagę rzeźbę terenu w okolicach Szklar i Przerzeczyna, chyba że zrobimy ją maksymalnie blisko Piławy. W Ząbkowicach jest temat związany z bezpośrednimi połączeniami z Wrocławiem, Wild chciałby je realizować przez KZ (była już nawet przedstawiona jego koncepcja elektryfikacji odcinka KZ - ZŚ). Z tym że 310 była planowana przede wszystkim jako najkrótsze połączenie Wrocławia z aglomeracją dzierżoniowsko-bielawską, więc trzeba będzie pogodzić jakoś interesy obydwu odnośnie konstruowania rozkładu jazdy. W Kobierzycach dojdzie jeszcze 285, to finalnie od Kobierzyc do Wrocławia może się zrobić naprawdę ciasno. Temat należy dobrze przemyśleć i zaprojektować, żeby się nie okazało, że zbraknie wolnych slotów na torach i będzie klęska urodzaju, jak (potencjalnie) w przypadku odcinka Legnica - Wrocław, gdzie już spotykają się 3 kierunki do Wrocławia, a docelowo może ich być 5... Polak teraz wygodny i nie chce się przesiadać.
P.S. Podupadłe uzdrowisko - kolej jest jednym z czynników aktywizujących ruch turystyczny, tak jak i tramwaj w rewitalizacji kwartałów miast. Lepszy transport = lepsza dostępność komunikacyjna = większa atrakcyjność terenu. Tak przynajmniej działa to na Zachodzie.
#29(odp. na #28)
Krzysztof Nowak
(2021-04-13 14:05:05)
Właśnie zabierałem się za komentarz i mnie uprzedziłeś ;) w zasadzie wszystko napisałeś, to ja dodam tylko, że Niemcy też mieli plan połączenia podsudeckiej z 310, właśnie ze Szklar do Przerzeczyna, to jeśli im się nie opłacało to tym bardziej w obecnych czasach było by to szaleństwo.
#30
Jacek2004
(2021-07-09 23:19:58)
Jest i przetarg dotyczący linii 310 :-) Przedmiot zamówienia: "Rewitalizacja linii kolejowej nr 310 Kobierzyce – Piława Górna na odcinku Łagiewniki Dzierżoniowski – Piława Górna: Przygotowanie placu pod rewitalizację wraz z wykonaniem projektu wykonawczego”. Co istotne mowa nie tylko o wznowieniu przewozów pasażerskich ale także towarowych.
Więcej do poczytania na https://dsdik-wroc.l…
#31
Krzysztof Nowak
(2021-07-23 12:24:59)
Do 27 lipca będzie trwał przetarg na wykonawcę, prace mają obejmować odcinki od 21,300km droga krajowa 8 w Łagiewnikach (z tego wynika że bez stacji ŁD) do 38,645km w Piławie Górnej, z tego wynika że do okolicy końca łuku przed stacją w Piławie Górnej, przewidziano 5? peronów(Zamawiający na przedmiotowym odcinku przewiduje 5 peronów o długości 100 metrów każdy i wysokości 55 cm) oraz około 8 przejazdów z sygnalizacją świetlną. Przypuszczam, że 5 peronów nie wliczając Łagiewnik Dzierżoniowskich i budowy nowego 3 w Piławie Górnej? (z tego co się orientuję nie ma możliwości wjechania z 310 na perony 1 i 2) i raczej wątpię, że wlicza się budowę peronu w Przystroniu Śląskim. odległość do wioski to raz, budowa dojazdów i chodników to dwa. Biorąc pod uwagę, że na w/w odcinku obecnie są trzy stacje pytanie, gdzie zamierzają zrobić kolejne dwa perony?
#32(odp. na #31)
Jacek2004
(2021-07-23 15:06:04)
W Łagiewnikach przydałoby się zmienić miejsce przystanku, może powstanie w okolicach ulicy Słowiańskiej? Dawna stacja jednak była oddalona od centrum miejscowości, ponadto nowa lokalizacja skróciłaby czas zamknięcia drogi krajowej nr 8 podczas przejazdu pociągów.
#33(odp. na #31)
wasiukibic
(2021-07-23 21:13:25)
Numeracja peronów w Piławie Górnej się w ostatnich latach zmieniła; dawny peron 2 został 3, a 1 przemianowano na 2. Od strony lk 310 jest możliwość wjazdu na obecny peron 3, na obie krawędzie https://semaforek.ko… Nie zdziwiłbym się jednak, że w ramach zadania rewitalizacji lk 310 przebudowana zostanie głowica wjazdowa do Piławy od strony Ząbkowic Śląskich. Mądre by było, aby na odcinku Piława Górna - Dzierżoniów odbudować drugi tor, bo może się zrobić ciasno, jak się zestawi do kupy składy KD z Legnicy do KZ, brutta do kamieniołomu w Piławie Górnej i docelowe składy z Wrocławia - a linia jest robiona zarówno pod osobówki, jak i pod towary.
Jacku - w najbliższych latach będzie budowana eska do Kłodzka, także ruch na obecnej DK8 się zmniejszy (także i za sprawą pociągów).
#34(odp. na #33)
Krzysztof Nowak
(2021-07-23 22:57:59)
Wszystko się zgadza, tak, z 310 jest możliwość wjazdu na peron 3 i tylko na 3. Bardziej chodziło mi o to (bo nie wiem w jakim stanie ten peron 3 jest), gdzie na tym rewitalizowanym odcinku chcą upchnąć 5 peronów, skoro odpada Piława i Łagiewniki, no chyba że w centrum Łagiewnik, jak pisał Jacek. Chyba że faktycznie zrobią go w Przystroniu, innych opcji nie widzę.
#35(odp. na #34)
wasiukibic
(2021-07-23 23:29:48)
Piławski peron 3 jest utrzymany, oznakowany, oświetlony, ostrzyżony, z czynnym przejściem podziemnym, ale nie ma na nim ławek czy kosza i ogólnie jest prymitywny, więc zapewne będzie w ramach rewitalki 310 zmodernizowany. Nie wiem, czy cokolwiek pasażerskiego tam staje, bo widziałem tam głównie składy towarowe do/z kamieniołomu. Z resztą, nie ma się co oszukiwać, piławska stacji od wielu lat domaga się liftingu. Wprawdzie jest lepiej, niż to miało miejsce w końcowych latach 90. i przez całą niemal dekadę 2000, kiedy na peronie 2 był syf i kiła, a na 3 mogiła https://www.bazakole… , ale to i tak nie jest jeszcze to, czego można by oczekiwać w XXI wieku.
#36
Jacek2004
(2021-09-30 15:15:26)
Z opóźnieniem ale rozstrzygnięto wreszcie przetarg ma przygotowanie placu pod rewitalizację, wraz z wykonaniem projektu wykonawczego dla linii 310, na odcinku Łagiewniki - Piława Górna. Wygrała firma PRO-RAIL z Wrocławia, która ma 100 dni na wykonanie prac rozbiórkowych. Oby w przyszłym roku ruszyła odbudowa linii.
#37
KamilMajewski
(2021-10-07 12:49:44)
Według informacji, które otrzymałem od Dyrektora ds. Kolei z DSDiK, prace na odcinku ruszają w najbliższy poniedziałek, czyli 11.10.2021.
#38
Jacek2004
(2021-10-07 16:50:20)
Dobra wiadomość! Na razie będą prace rozbiórkowe, ale wybiegając w przyszłość ciekawi mnie, co z semaforem wjazdowym. Czy będzie wymiana na semafor świetlny i czy będzie zmiana lokalizacji przystanku w Łagiewnikach, co było wstępnie planowane.
#39
Marcin
(2021-10-07 18:46:18)
Zgadza się dobra wiadomość. Tylko więcej taboru muszą zamówić.
#40
113
(2021-10-07 21:24:17)
Generalnie województwo ma plany zakupu paru SZTów, ale póki co te plany jeszcze nie zostały zrealizowane. Przy okazji można usunąć informacje, że linia jest wykreślona z ewidencji, gdyż należy do DSDiK.
#41
Marcin
(2021-10-08 11:55:23)
Z wakacyjnych wyjazdów znam trochę tą linie. Zawsze podobał mi się widok składu zbiorowego z Ty2 jadący do Wrocławia Brochowa jak robił manewry stacyjne w Łagiewnikach lub w Klecinie.
#42
Krzysztof Nowak
(2021-10-11 12:40:13)
Potwierdzam, prace rozpoczęte, widziałem dziś w Łagiewnikach kilku pracowników i coś tam działali z kosiarkami.
#43
ksiezyc_wiadomo_ktory
(2021-12-18 02:11:00)
W km. 28,49 proszę wpisać:
bocznica szlakowa Rej. Ekspl. Kam., cokolwiek to oznacza.
#44
Kaim
(2022-05-12 21:07:34)
Niestety w programie Kolej Plus modernizacja tego połączenia została odrzucona. Wydano prawie 900 tyś. na dokumentację planistyczną i nici z tego będą...
#45(odp. na #44)
Krzysztof Nowak
(2022-05-13 10:55:26)
W tych komentarzach jest wyjaśnienie https://www.bazakole… Informacja z facebooka: "Piotr Rachwalski: "Małe sprostowanko i wyjaśnionko: odrzucony w KOLEJ PLUS dolnośląski projest dotyczący linii 310 de facto dotyczył odbudowy 2 toru z Wrocławia do Kobierzyc, a 310 i ten 310 Dzierżoniów był tam dodany by spełnić warunki programu... Czyli nie o DSDIK prawdopodobnie tu chodziło.
Projekt na 285/310 więc nie dotyczył bezpośrednio DSDiK tylko został tak rozpisany, żeby ten słynny drugi tor we Wrocławiu był uzasadniony wznowieniem ruchu na 310 i koniecznością zagęszczenia ruchu na tym odcinku 285
Tylko w tym projekcie większym problemem były bardzo wysokie koszty związane z oczekiwaniami miasta Wrocławia na podniesienie linii na miejskim odcinku w jak najwięcej w dwa poziomy z drogami - a to są największe koszty. Do tego parę innych drobiazgów i... projekt spadł. "] Dodatkowo wydano ponad 5 mln PLN na przygotowanie placu pod rewitalizację wraz z wykonaniem projektu wykonawczego na odcinku Łagiewniki Dzierżoniowskie - Piława Górna, tu już prace zakończono.
[Dodaj nowy komentarz]
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy. Prezentowane tutaj treści nie mogą być odbierane
jako oficjalne stanowsko administratorów strony w jakiejkolwiek kwestii.
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla
wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy
(moderację) bez podania przyczyny.